Zgodnie z planem przedsięwzięć klas mundurowych kadeci z Zespołu Szkół nr 1 w Golubiu – Dobrzyniu w dniach 24-26 września 2020 r. udali się na poligon wojskowo-survivalowy do Mikoszewa nad Zatokę Gdańską.
O godz. 8.15 ogłoszona została zbiórka w MSD, gdzie autokarem przemieściliśmy się do miejsca czasowego pobytu (MCzP).
Po zajęciu MCzP w ośrodku SOLAR w Mikoszewie, który został naszym Campem, udaliśmy się na rekonesans terenu, na którym mieliśmy działać.
W związku ze skróconym poligonem już pierwszego dnia połowa uczestników miała nie lada przygodę a i dla niektórych było to wyzwanie. Wypłynęliśmy łodzią RIB na morskie wody. Do kolacji zostaliśmy podzieleni na siedem drużyn: Alfa, Beta, Gamma, Delta, Sigma, Omega i Zeta. Od tej pory mieli stanowić jedną wielką mundurową ekipę. Po wieczornym ognisku wszyscy udali się na spoczynek – jednak ze świadomością nocnych „atrakcji”. Nie udało się zasnąć, bo już o 22.30 ogłoszono pierwszy alarm. Udaliśmy się na pierwszą rywalizację, czyli bieg rzeźnika. W tym roku w pięknej nocnej scenerii pobiegaliśmy do 2 w nocy…..
Noc była krótka, bo już o 7-mej biegaliśmy PRF, a po powrocie szybkie śniadanie i już o godz. 9.00 rozpoczęliśmy kolejny etap szkolenia. Do obiadu zajęcia miały charakter stacjonarny i szkoliliśmy się z zakresu taktyki, strzelectwa oraz zapoznaliśmy się z symulatorem żyroskopowym. Tu każdy mógł poczuć się jak przyszły pilot J i sprawdzić swoją wytrzymałość na przeciążenia. Po obiedzie nastąpiło coś nieoczekiwanego dla kadetów zaliczających pierwszy poligon. A mianowicie nastąpiły otrzęsiny J No i było wesoło…. Tradycją obozu jest już chrzest bojowy, podczas którego przyjmujemy do grona zaprawionych w boju mundurowców tych, którzy pierwszy raz podjęli poligonowe wyzwania. Nie inaczej było i tym razem – na młodych czekał „smaczny” poczęstunek, czołganie w błocie i piankowa dekoracja na twarzach.
Nic nie zapowiadało kolejnej ciężkiej nocy przed nami. Tym razem noc z piątku na sobotę nie była tradycyjnie przy ognisku a już o 19.45 rozległ się alarm i drużyny rozpoczęły zmagania z zadaniami. Od samego początku zmagań pogoda była niełaskawa dla nas i ciągle nam towarzyszył deszcze, który wzmagał się wraz z upływem czasu. Jednak to nie złamało drużyn i dalej wykonywały otrzymywane zadania. Ostatnia z drużyn swoje zadanie zakończyła o godz. 3.55. Zmęczeni i przemoczeni szybko położyliśmy się spać.
Po śniadaniu nastąpiło szybkie pakowanie i powrót do MSD.
Trzy dni upłynęły zdecydowanie za szybko i bardzo intensywnie. Kiedy nadchodził czas wyjazdu, wszyscy żałowali, że tak szybko skończył się tegoroczny poligon. Nie przeszkadzał nam nawet fakt, że nie było czasu na sen.
Do zobaczenia więc w przyszłym roku :). Oczywiście prowadzona była rywalizacja drużynowa i najlepszą drużyną poligonu okazała się drużyna ALFA, dowodzona przez kadeta Konrada MUCHEWICZA, w skład której wchodzili kadet Wiktoria KLONOWSKA, kadet Maciej BRZÓSKA, kadet Zuzanna MODRZEJEWSKA, kadet Wiktoria GABRIELCZYK oraz kadet Igor KUCIŃSKI.
I dzień – wyjazd, zakwaterowanie i rekonesans
I dzień noc – bieg rzeźnika i II dzień – PRF i zajęcia stacjonarne
II dzień – otrzęsiny
Nocne manewry mundurowe
Z żołnierskim pozdrowieniem
kpt. rez. mgr inż. Sławomir ŻOCHOWSKI
Zespół Szkół nr 1 im. A. Wazówny w Golubiu-Dobrzyniu